czwartek, 20 października 2011

Zmiany, zmiany, zmiany ...

źródło:http://www.nid.pl
W  moim życiu osobistym zaszły duże zmiany, które bardzo wyraźnie wpłynęły na moje blogowanie. Od 1 października jestem na rocznym urlopie wychowawczym i opiekuję się moim 2,5 letnim synem i 4,5 roczną córką.
Do tego wspólnie  z żoną podjęliśmy decyzję o przeprowadzce przynajmniej na rok do większego miasta. Ma to oczywiście związek z rozwojem zawodowym mojej żony.

To wszystko sprawia, że w ostatnich tygodniach nie mogłem za bardzo skoncentrować się na pisaniu bloga. Powoli jednak zaczynam sobie na nowo organizować życie i myślę, że znajdę trochę czasu na pisanie, które było dla mnie zawsze dobrą odskocznią od codziennego życia rodzinnego i zawodowego.

Skoro cały post jest o zmianach, warto przypomnieć w tym miejscu utwór uwielbianego przeze mnie Davida Bowie.



1 komentarz:

  1. szkoda,że mało czasu, bo to jeden z niewielu blogów gdzie można przeczytać coś mądrego o obligacjach

    OdpowiedzUsuń