źródło: forsal.pl |
O inwestowaniu w waluty pisałem już kilkakrotnie (1, 2, 3). Najlepiej robić to przy użyciu serwisów internetowych. Sam korzystam najczęściej z walutomatu i cinkciarza.
A w jakie waluty powinniśmy teraz inwestować?
Warto dziś zerknąć na parę wykresów, żeby odpowiedzieć na tytułowe pytanie.
Ciekawe jest szczególnie zachowanie w takich warunkach dolara amerykańskiego.
Na początek względem złotówki:
Następnie euro:
Teraz względem franka szwajcarskiego:
I popularnej wśród wielu inwestorów i blogerów korony norweskiej:
Jedynie wycena w jenach jest zdecydowanie bardziej stabilna, ale i tutaj też przyjdzie kiedyś czas na umocnienie dolara. Problemy Japonii to zadłużenie wynoszące ponad 200% PKB i starzejące się społeczeństwo.
Jeśli sytuacja strefy euro będzie się dalej pogarszać to dolar jest chyba jedyną walutą, która w tych warunkach będzie w miarę bezpieczną przystanią. Najlepiej być czujnym i śledzić na bieżąco sytuację na świecie np. korzystając z polecanego już przeze mnie wielokrotnie serwisu Johna Mauldina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz