Odpowiedź na tytułowe pytanie jest bardzo prosta - ten bank ma moim zdaniem w dalszym ciągu najlepszy, najszybszy i najwygodniejszy system transakcyjny. Aktywnie korzystam jednak z ofert wielu różnych banków i pokrótce chciałbym podzielić się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.
mBank jest pierwszym internetowym bankiem w Polsce. Jego klientem jestem od samego początku, czyli od listopada 2000 r. Skuszony wysokim oprocentowaniem, założyłem rachunek eMax (16,5%) i eKonto (15,5%) i traktowałem te produkty jak lokaty. Od 2003 roku mBank jest moim głównym bankiem.
Podstawowe zalety:
- przelewy online między rachunkami w mBanku przez całą dobę
- błyskawicznie działający i przyjazny dla użytkownika system transakcyjny,
- możliwość wycofania zleconego przelewu zewnętrznego w przypadku nie rozpoczęcia się danej sesji elixir,
- brak konieczności szczegółowego opisu adresata przelewu,
- bezpłatne przelew,
- krótki czas oczekiwania na rozmowę z konsultantem,
- dostęp do bezpłatnego Supermarketu Funduszy Inwestycyjnych oraz szerokiej oferty ubezpieczeniowej, o której wspominałem już w jednym z moich wcześniejszych wpisów.
- słaba oferta lokat,
- zwolnienie z opłaty za kartę kredytową wymaga wykonania w ciągu roku transakcji na duża kwotę (18 tys. złotych dla Visy classic),
- słaba oferta rachunku maklerskiego,
- zawodne wpłatomaty, choć ja jeszcze nigdy nie potrzebowałem z nich korzystać,
- konieczność wykonania w ciągu miesiąca transakcji kartami mBanku na min. 100 złotych w celu uniknięcia opłaty za kartę (2 PLN). Przez to mBank nie do końca jest darmowy, chyba że nie potrzebujemy karty do bankomatu. Kiedyś i tak bywało gorzej przez jakiś czas wszystkie przelewy zewnętrzne kosztowały w mBanku 50 groszy.
- możliwość zdefiniowania 15 rachunków oszczędnościowych z kapitalizacją dzienną oprocentowanych na 4,05%. Niestety będzie tak tylko do końca marca, bo od 1 kwietnia mamy zmiany w prawie podatkowym dotyczące tzw. podatku Belki.
- bezpłatne przelewy.
W BZ WBK posiadam konto Wydajesz&Zarabiasz (z cashbackiem w wysokości 1%), rachunek oszczędnościowy i przede wszystkim konta walutowe, które są bezpłatne i pozwalają na sprawne korzystanie z walutomatu. Samo konto złotówkowe może być bezpłatne pod warunkiem wpływów miesięcznych w wysokości 1000 złotych i transakcji kartą na kwotę 300 złotych. Niestety do realizacji przelewów potrzebne są kody sms i tylko 5 pierwszych w miesiącu jest bezpłatnych, następne kosztują już 20 groszy. Za przelewy zewnętrzne płacimy z kolei 50 groszy. Poza tym przelewy własne na rachunek oszczędnościowy nie zawsze realizowane są online. W przypadku posiadanych przeze mnie kont niektóre rzeczy można zdefiniować tylko w placówce banku. To kolejna spora wada tego systemu transakcyjnego.
Rachunek w Alior Banku założyłem przy okazji lokat 100-dniowych. Jak na razie nie korzystam z niego zbyt często, chociaż już przeszkadza mi brak możliwości wycofania zleconego przelewu przed rozpoczęciem się danej sesji elixir. Sama procedura zakładania lokat też była mocno utrudniona i wymagała dość długiej rozmowy z konsultantem.
Na koniec kilka słów na temat rachunku oszczędnościowego w BGŻOptima, które przez jakiś czas miało bardzo dobrą ofertę depozytową. Podstawową wadą tego konta jest token, który służy do logowania się do tego rachunku. Nie jest zbyt poręczny, a poza tym po wprowadzeniu pinu i potwierdzeniu operacji bardzo szybko sam się wyłącza co utrudnia korzystanie z serwisu. Co chwilę trzeba znów wpisywać pin. Zdecydowanie lepiej działa token w Eurobanku, któy insatlowany jest w telefonie komórkowym i działa nawet bez aktywnej karty sim.
A jakie są Twoje doświadczenia z różnymi systemami transakcyjnymi? Zapraszam do dyskusji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz